Macedońska Rada Bezpieczeństwa Narodowego uznała, że nie zostały spełnione warunki dialogu politycznego z rebeliantami albańskimi na północy kraju. W ten sposób władze w Skopje zdecydowanie zaprzeczyły pogłoskom o przygotowywaniu rozmów pokojowych z oddziałami kosowskich Albańczyków.
Rada złożona z przedstawicieli najwyższych władz pod przewodnictwem prezydenta, stwierdziła, że inicjatywy społeczności międzynarodowej i władz macedońskich nie przyniosły pożądanych efektów. Skopje "nigdy nie zgodzi się na rozmowy z terrorystami" - głosi komunikat Rady. Niektórym członkom wspólnoty międzynarodowej zarzucono, że stawiają znak równości między przywódcami terrorystów i prawomocnymi przedstawicielami politycznymi Macedonii.
Wczoraj wieczorem armia macedońska wznowiła, po całodziennej przerwie, ostrzał artyleryjski wiosek zajmowanych przez albańskich rebeliantów w rejonie Kumanova. Ostrzał wsi Slupczane i Vaksince rozpoczął się ponownie około godziny 17. W poniedziałek w Vaksincach cały dzień trwały starcia między rebeliantami i wojskami macedońskimi.
foto EPA
03:30
Rada złożona z przedstawicieli najwyższych władz pod przewodnictwem prezydenta, stwierdziła, że inicjatywy społeczności międzynarodowej i władz macedońskich nie przyniosły pożądanych efektów. Skopje "nigdy nie zgodzi się na rozmowy z terrorystami" - głosi komunikat Rady. Niektórym członkom wspólnoty międzynarodowej zarzucono, że stawiają znak równości między przywódcami terrorystów i prawomocnymi przedstawicielami politycznymi Macedonii.
Wczoraj wieczorem armia macedońska wznowiła, po całodziennej przerwie, ostrzał artyleryjski wiosek zajmowanych przez albańskich rebeliantów w rejonie Kumanova. Ostrzał wsi Slupczane i Vaksince rozpoczął się ponownie około godziny 17. W poniedziałek w Vaksincach cały dzień trwały starcia między rebeliantami i wojskami macedońskimi.
foto EPA
03:30