Prezydium klubu PiS zarekomendowało wydalenie posła Łukasza Rzepeckiego z klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości - poinformowała rzeczniczka PiS Beata Mazurek. Sam poseł dowiedział się o tym od naszego dziennikarza.
O decyzji prezydium PiS-u Rzepecki dowiedział się, kiedy zadzwonił do niego dziennikarz RMF FM Patryk Michalski.
Mazurek w rozmowie z dziennikarzami stwierdziła, że ze strony posła było już wystarczająco dużo posunięć, które by wskazywały na to, iż bardziej staje po stronie opozycji, niż po stronie obozu rządzącego. Dodała też, że Rzepecki wystąpił "przeciwko jednemu z kolegów z klubu PiS i stąd taki, a nie inny wniosek".
Jest rekomendacja kierown. PiS o wykluczenie @LukaszRzepecki2 z klubu @pisorgpl. Pose dowiedzia si o tym ode mnie przez tel. @RMF24pl pic.twitter.com/8y291Mzkrp
patrykmichalski29 wrzenia 2017
W środę komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych opowiedziała się za przyjęciem wniosku posła PO Marcina Kierwińskiego o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posła PiS Dominika Tarczyńskiego.
Kierwiński złożył prywatny akt oskarżenia, w którym zarzuca posłowi Tarczyńskiemu, że ten pomawia go o niezgodne z prawem lobbowanie na rzecz Airbus Helicopters. Rzepecki zapowiedział wówczas, że zagłosuje za uchyleniem immunitetu posłowi Tarczyńskiemu. Podkreślił, że "sprawa jest poważna" i dlatego też powinno zostać niezwłocznie wyjaśnione, czy poseł PO lobbował na rzecz Airbusa. To będzie przede wszystkim z korzyścią dla pieniędzy publicznych i wyjaśnienia zaistniałej sytuacji - argumentował Rzepecki.
Mazurek oceniła w piątek, że decyzja, którą podjął poseł Rzepecki jest dla PiS niezrozumiała. Zawsze w danym środowisku obowiązuje lojalność, takiej lojalności od wszystkich naszych członków wymagamy. To nie jest dla nikogo tajemnicą - zaznaczyła.
Jeśli (Rzepecki) chce realizować program PiS, to przede wszystkim nie idzie z tym do mediów, tylko do szefa partii, do szefa klubu, do swoich struktur, a nie najpierw swoimi pomysłami na to, co wprowadzać i kiedy wprowadzać, dzieli się z dziennikarzami - dodała Mazurek.
O Rzepeckim było głośno w lipcu, gdy podczas sejmowej debaty wyraził swój sprzeciw wobec projektu ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych autorstwa posłów PiS. Ta ustawa jest zła, antyludzka i antyobywatelska. Dlatego z tego miejsca chciałbym zaapelować do moich koleżanek i kolegów z Prawa i Sprawiedliwości, do kierownictwa PiS, żebyście wycofali państwo te podpisy pod tą ustawą - powiedział. Poseł nie wziął także udziału w głosowania nad ustawą o Sądzie Najwyższym; ustawa ta została później zawetowana (razem z ustawą o KRS) przez prezydenta Andrzeja Dudę.
Poseł Rzepecki został też w piątek odwołany, w głosowaniu w Sejmie, z sejmowej komisji regulaminowej, spraw poselskich i immunitetowych.
Mazurek zapowiedziała, że klub PiS podejmie decyzję ws. Rzepeckiego na najbliższym posiedzeniu Sejmu.
(az)