Będą nowe etaty w lubelskim e-sądzie. Od października do końca roku przybędzie 40 pracowników. W tej chwili jest ich prawie 100. E-sąd pracuje na pełnych obrotach - w zeszłym roku obsłużył prawie 700 tysięcy spraw, w tym roku już spłynęło ich milion 200 tysięcy.
Statystycznie rzecz ujmując to najbardziej zapracowany sąd w kraju. Nikt nie spodziewał się takiego natłoku spraw. Miało być maksymalnie 400 tysięcy rocznie i na tyle była przewidziana obsada kadrowa. Na jednego pracownika przypada 24 tysiące spraw. Dostajemy 36 razy więcej spraw niż sędziowie w tradycyjnym sądzie - usłyszał od sędziego przewodniczącego Jacka Widło reporter RMF FM Krzysztof Kot.
W tej chwili w lubelskim e-sądzie pracuje czterech sędziów przewodniczących, będzie kolejnych trzech. Do tego orzekający referendarze oraz asystenci i urzędnicy. Teraz w kolejce na rozpatrzenie czeka prawie 350 tysięcy spraw.