Separowanie pasażerów, nakaz noszenia maseczek, mierzenie temperatury każdej osobie wchodzącej na lotnisko - m.in. te nowe zasady będą obowiązywać pasażerów Polskich Linii Lotniczych LOT. Narodowy przewoźnik - po 2 miesiącach przerwy - od 1 czerwca wznawia loty pasażerskie - na razie tylko na trasach krajowych. Zawieszenie lotów międzynarodowych LOT przedłuża do 14 czerwca.
Od 1 czerwca narodowy przewoźnik będzie realizował 30 lotów dziennie. Będą to rejsy z i do lotnisk w Warszawie, Krakowie, Gdańsku, Poznaniu, Wrocławiu, Rzeszowie, Szczecinie i w Zielonej Górze.
Pasażer będzie musiał trzymać się rygorystycznych zasad bezpieczeństwa. Każdy wchodzący na lotnisko będzie miał mierzoną temperaturę. Odprawa ma być obowiązkowo robiona tylko internetowo lub w automatach. Pasażerowie przylatujący i odlatujacy nie będą mogli się stykać. Wiele sklepów będzie pozamykanych.
Na pokładzie samolotu, w trakcie całego rejsu, pasażer będzie musiał cały czas mieć maseczkę. Posiłki zostaną ograniczone i będą pakowane.
Po każdym rejsie fotele i schowki mają być dezynfekowane.
LOT zapewnił, że filtry typu HEPA (High Efficiency Particulate-Air), w które wyposażono samoloty LOT, usuwają 99,9 proc. bakterii i wirusów unoszących się w powietrzu. Dodatkowo pokład, schowki ponad siedzeniami oraz luki bagażowe są regularnie dezynfekowane za pomocą specjalnych środków biobójczych - czytamy na Onecie.
LOT w ramach wznowionej siatki połączeń zapowiada "bardzo atrakcyjne ceny". Bilety w jedną stronę - bez bagażu - będą kosztować od 99 złotych.
Jeśli zaplanowany lot między 15 marca a 15 czerwca został odwołany, będzie można bezpłatnie wymienić bilet na jeden z rejsów w ramach nowej siatki połączeń.
Warunkiem jest zachowanie tej samej trasy podróży. Za skorzystanie ze zmiany otrzymasz dodatkowo kod uprawniający do 30 proc. rabatu od taryfy podczas kolejnej podróży - czytamy na stronie.
LOT dodał, że jeśli lot został odwołany, można wybrać nową trasę lotu w ramach dostępnych połączeń krajowych - zmiana ta będzie wiązała się z ponownym przeliczeniem ceny biletu i ewentualną dopłatą różnicy zgodnie z aktualną taryfą. W przypadku konieczności dopłaty przewoźnik odliczy od wyceny 200 złotych.
W przypadku jeśli mamy ważny bilet, można zmienić termin i/lub trasę swojej podróży. Jednorazowa, bezpłatna zmiana będzie wiązała się z ponownym przeliczeniem ceny biletu i ewentualną dopłatą różnicy zgodnie z aktualną taryfą. W przypadku konieczności dopłaty odliczymy od wyceny 200 złotych - dodano.
Polskie Linie Lotnicze LOT przedłużają natomiast zawieszenie lotów międzynarodowych do 14 czerwca.
W związku z aktualną sytuacją pandemiczną na świecie i trwającym zamknięciem granic w wielu państwach Zarząd PLL LOT podjął decyzję o odwołaniu wszystkich zagranicznych połączeń lotniczych do 14 czerwca 2020 roku - czytamy w komunikacie.
LOT poinformował, że zamierza informować o zmianach w swojej siatce połączeń z dwutygodniowym wyprzedzeniem.
W kolejnych etapach, przewoźnik planuje m.in. uzupełnienie siatki połączeń krajowych, a potem rozszerzenie jej o rejsy europejskie do miejsc, w których sytuacja epidemiczna na to pozwoli.
Realizacja naszych założeń będzie jednak uzależniona od rekomendacji międzynarodowych regulatorów lotniczych, m.in. Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych IATA czy Agencji ds. Bezpieczeństwa Lotniczego EASA, a także działań poszczególnych państw związanych z zapobieganiem COVID-19 - zastrzeżono.
W związku z rozwojem pandemii koronawirusa LOT w lutym tego roku zawiesił swoje połączenia do Chin. Potem przewoźnik sukcesywnie ograniczał bądź zawieszał połączenia z niektórymi państwami m.in. z Włochami, czy USA.
10 marca przewoźnik poinformował, że zawiesił wszystkie swoje połączenia wykonywane z Polski i z Węgier. Od 15 marca LOT zawiesił wszystkie swoje loty w tym krajowe i zaczął realizować akcję "Lot do domu", w ramach której specjalnymi rejsami do Polski sprowadzono ponad 55 tys. rodaków przebywających za granicą.