Terrorystyczny atak na Londyn jest nieunikniony - ostrzega szef brytyjskiej stołecznej policji. Na liście celów jest niemal wszystko - metro, autobusy, puby, domy towarowe, urzędy publiczne.
Optymizmem nie napawają też wypowiedzi burmistrza Londynu. To byłby cud, jeśli te wszystkie środki zaangażowane przeciwko nam zawiodły i terrorystom nie udałoby się przebić przez nasz system bezpieczeństwa - powiedział Ken Livingstone.
Władze nie chcą ujawniać, czy w ostatnich miesiącach udaremniły jakiś konkretny spisek, ale liczby mówią za siebie: od 11 września 2001 roku w Wielkiej Brytanii aresztowano 520 osób podejrzewanych o działalność terrorystyczną. Połowie z nich przedstawiono formalne zarzuty.
Ataku terrorystycznego obawia się też Korea Południowa; z tego powodu pełniący obowiązki prezydenta Goh Kun polecił wzmocnić środki bezpieczeństwa w kraju.
Pod szczególnym nadzorem mają się znaleźć środki komunikacji masowej, w tym otwierana 1 kwietnia szybka kolej.
Według Kuna zagrożenie atakiem wiąże się z planami Korei wysłania w przyszłym miesiącu do Iraku trzech tysięcy żołnierzy. Dołączą oni do 600 żołnierzy już tam stacjonujących. Tym samym koreańskie wojska będą najliczniejsze w Iraku po wojskach amerykańskich oraz brytyjskich.
08:45