Dziesięcioro dzieci wiózł do szkoły pijany kierowca z Moszczenicy koło Piotrkowa Trybunalskiego w Łódzkiem. Policjanci zatrzymali 52-latka, który miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie, przy okazji rutynowej kontroli autobusów.
Policjanci z drogówki prowadzili na drogach powiatu piotrkowskiego badanie bezpieczeństwa i sprawności autokarów. Uwagę funkcjonariuszy zwrócił autobus, którego stan techniczny pozostawiał wiele do życzenia. Po kontroli policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu. Przy okazji zbadali kierowcę pojazdu alkomatem. Okazało się, że mężczyzna ma w organizmie prawie dwa promile alkoholu.
Mężczyzna jest w policyjnym areszcie. Jak tylko wytrzeźwieje, zostanie przesłuchany. Za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu grożą mu 2 lata więzienia .
W poniedziałek w okolicy Barda na Dolnym Śląsku policja zatrzymała pijanego kierowcę, który wiózł do szkoły 54 gimnazjalistów. Badanie wykazało u mężczyzny ponad 1 promil alkoholu w organizmie. Podczas kontroli okazało się również, że autobus szkolny nie posiada ważnych badań technicznych.
W weekend w Zawierciu policja zatrzymano pijanego 37-latka, który wiózł ze sobą dwoje dzieci w samochodzie osobowym. Mężczyzna spowodował kolizję i uciekł z miejsca wypadku. Nie miał ani prawa jazdy, ani dowodu rejestracyjnego. Może trafić do więzienia nawet na 3 lata.