Litwa chce poprzeć polski rząd w sprawie budowy obwodnicy Augustowa – powiedział premier Litwy Gediminas Kirkilas po spotkaniu z polskim premierem Jarosławem Kaczyńskim. Zdaniem Kirkilasa budowa obwodnicy Augustowa jest również bardzo ważna dla Litwy.
Rozumiemy wymogi ekologiczne, ale na pierwszym miejscu jest bezpieczeństwo ludzi - stwierdził litewski premier.
Jarosław Kaczyński zaznaczył, że obwodnica Augustowa jest ważną częścią systemu transportowego Litwy, która chce mieć połączenie z naszym krajem i pozostałymi państwami UE. Polski premier podkreślił, że ruch drogowy między Polską a Litwą się nasila, ze względu na coraz bliższe stosunki.
Na budowę obwodnicy, która ma przecinać Dolinę Rospudy, nie zgadzają się ekolodzy i Komisja Europejska. KE wezwała polski rząd do wytyczenia alternatywnej trasy i wszczęła drugi etap przyspieszonej procedury karnej przeciwko Polsce.
Nasz kraj ma tydzień na dostosowanie się do wymagań Komisji Europejskiej. Jeżeli tego nie zrobi, KE skieruje sprawę do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Trybunał będzie mógł już w ciągu kilku dni wydać decyzję o natychmiastowym wstrzymaniu prac.
Od 12 lutego, działacze i sympatycy Greenpeace przebywali w obozie założonym w Dolnie Rospudy. Protestowali przeciwko budowie w tym miejscu obwodnicy. 1 marca zlikwidowali obóz, ale zapowiedzieli, że w każdej chwili mogą tam wrócić.
Szybkiej budowy domagają się mieszkańcy Augustowa, którzy chcą wyprowadzenia uciążliwego i niebezpiecznego ruchu tirów z centrum miasta. W piątek kilkuosobowa delegacja z Augustowa próbowała przekonać UE do spornej inwestycji. Rozmowy zakończyły się jednak bez rezultatu. Unijny komisarz ds. środowiska Stawros Dimas nadal stoi na stanowisku, że nie należy budować obwodnicy przez Dolinę Rospudy.