​Włoski sąd wypuścił na wolność Pawła M., pseudonim "Misiek", lidera ganku pseudokibiców Wisły Kraków - informuje portal tvn24.pl.

REKLAMA

Paweł M. został wytropiony przez CBŚP we wrześniu. Wspólnie z włoskimi karabinierami zatrzymano go w miejscowości Cassino, na południe od Rzymu. Polscy śledczy liczyli na to, że mężczyzna zostanie odesłany do kraju.

Jak informuje jednak portal tvn24.pl, 12 października sąd we Włoszech zmienił "Miśkowi" areszt na dozór. Mężczyzna ma się stawiać codziennie na komisariacie. Taka forma dozoru ma trwać aż do 22 października, gdy Paweł M. ma wyznaczony transport do Polski.

Zdaniem śledczych, to czy "Misiek" wróci do kraju zależy jednak tylko od niego. Jeden z oficerów policji powiedział TVN24, że "jeśli teraz ucieknie, to schowa się już na tyle dobrze, że będziemy go szukali latami".

Według dziennikarzy powołujących się na polskich oficerów, "Misiek" zatrudnił renomowanych włoskich i polskich prawników. Wśród argumentów, którymi się posługiwali walcząc skutecznie o zmianę decyzji o areszcie, były problemy z praworządnością w Polsce.

(az)