Grupa licealistów utknęła na szlaku w Gorcach. Duże zaspy śniegu, silny wiatr i ciemność mocno utrudniły im wyprawę. Na pomoc ruszyli ratownicy.
Wieczorem grupa 11 licealistów utknęła na szlaku w okolicy Średniaka. Warunki były trudne - wiał wiatr, padał śnieg, było ciemno, a do tego zaspy sięgały 1,5 metra. Nastolatkowie byli też wychłodzeni i wezwali pomoc.
Do grupy ruszyli ratownicy z Krościenka, Szczawnicy, Turbacza oraz Nowego Targu. Po kilku godzinach, dzięki skuterom, quadom i nartom skiturowym, dotarli do poszkodowanych.
Akcja ratunkowa trwała do godz. 3 nad ranem. Licealistów udało się ewakuować do schroniska na Skałce.