Choć spóźnili się na lekcje, wszyscy ich chwalą. Trójka licealistów ze Szczecinka w Zachodniopomorskiem udzieliła fachowej pomocy ofiarom wypadku drogowego. "Wszystko to do tej pory znaliśmy w teorii. Teraz mogliśmy poczuć na własnej skórze jakie są przy tym emocje" – mówi uczennica, która udzieliła pierwszej pomocy jednemu z kierowców.

REKLAMA

Nastolatkowie na zdarzenie natknęli się w drodze do szkoły.

Trzej licealiści jako pierwsi udzielili pomocy poszkodowanym po czołowym zderzeniu skody i volkswagena. Uznaliśmy, że to nasz obowiązek, żeby pomóc - mówi Iga.

Uczniowie zabezpieczyli miejsce wypadku, sprawdzili w jakim stanie są ranni i wezwali na pomoc służby. Jedna pani skarżyła się na ból klatki piersiowej po uderzeniu poduszki powietrznej. Razem z kolegą ustabilizowaliśmy jej odcinek szyjny kręgosłupa - opowiada Marcin. Razem z Mateuszem chodzą do 2 klasy liceum o profilu strażackim. Co tydzień mają zajęcia z pierwszej pomocy.

Wszystko to do tej pory znaliśmy w teorii. Teraz mogliśmy poczuć na własnej skórze jakie są przy tym emocje - mówi Iga. Z zachowania uczniów dumna jest cała szkoła. Dyrektor Zespołu Szkół nr 6 w Szczecinku zapowiada, że nagroda młodzieży nie ominie. Specjalne wyróżnienie czeka ich podczas powiatowych obchodów Dnia Strażaka, w maju. Nauczyciele na razie nie zdradzają szczegółów. Za bohaterską postawę nastolatkowie na pewno otrzymają listy gratulacyjne i upominki.

W czołowym zderzeniu skody i volkswagena, do którego doszło w środę na ulicy Mickiewicza w Szczecinku ucierpieli, na szczęście nie poważnie, kierowcy obu aut.



(dp)