Statystyki są alarmujące. Na choroby układu krążenia umiera dziennie więcej osób niż w wypadkach samochodowych. A co 10. Polak po 35. roku życia może mieć problemy z sercem. W niedzielę w Światowy Dzień Serca na Rynku Głównym w Krakowie czekali na Was najlepsi kardiolodzy i kardiochirurdzy.

REKLAMA

Bezpłatnie można było zmierzyć ciśnienie, poziom cholesterolu, a wyniki skonsultować na miejscu z lekarzami. Wśród pacjentów byli - reporter RMF Maciej Grzyb i odważna krakowianka, która zgodziła się na ciekawy eksperyment:

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

O tym, że serce trzeba szanować, przekonali się krakowianie, którzy zdecydowali się wejść na wieżę Kościoła Mariackiego. Śmiałków – głównie osób w średnim wieku - było sporo. Posłuchaj:

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Jakie wnioski płyną z akcji na krakowskim Rynku Głównym? Wolimy chodzić do lekarza, niż sami zadbać o swoje zdrowia – podkreślają kardiolodzy i kardiochirurdzy, który przez cały dzień badali mieszkańców Krakowa. Skąd ta smutna konkluzja? Posłuchaj:

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Z porad najlepszych "sercowych" specjalistów skorzystało ponad 80 tysięcy osób. Prawie 4 tysiące osób otrzymało skierowania na dodatkowe badania serca. Kilku pacjentów trafiło wprost do szpitali. Posłuchaj rozmowy Macieja Grzyba z kardiologiem Piotrem Podolcem:

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio