Znamy już decyzję sądu ws. doktora Mirosław G., oskarżonego m.in. o przyjmowanie łapówek od swoich pacjentów. Sąd skazał go na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata oraz przepadek 18 tysięcy złotych z przyjętych łapówek. Obrona znanego kardiochirurga wniosła o uniewinnienie, powołując się na zwyczaj wręczania lekarzom upominków po udanych operacjach. A co Wy sądzicie na ten temat? Czy obdarowanie lekarza kwiatami lub eleganckim trunkiem to łapówka czy może tylko okazanie wdzięczności? Czekamy na Wasze głosy i komentarze pod artykułem.
Były ordynator kardiochirurgii szpitala MSWiA, 52-letni dziś dr Mirosław G., został w spektakularny sposób zatrzymany w lutym 2007 roku. Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego wyprowadzili go ze szpitala w kajdankach.
Proces lekarza rozpoczął się w listopadzie 2008 roku. Sprawa jest precedensowa między innymi ze względu problem określenia granic pomiędzy korupcją a "okazywaniem wdzięczności" lekarzom przez pacjentów po operacjach. Na RMF24.pl pytamy Was, jakie macie zdanie na ten temat. Czekamy na Wasze głosy w sondzie i komentarze pod artykułem.