Rozmawialiśmy z prezydentem Andrzejem Dudą na temat ustaw dotyczących sądów powszechnych, KRS oraz projektu o SN. Te regulacje grożą upartyjnieniem wymiaru sprawiedliwości. Zobaczymy, jak się zachowa pan prezydent - mówili politycy Kukiz'15 Paweł Kukiz i wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka, którzy spotkali się z Andrzejem Dudą. Spotkanie polityków Kukiz'15 z prezydentem trwało ponad godzinę.
Jeśli chodzi o Krajową Radę Sądownictwa, przedstawiliśmy naszą opinię - podobnie jak przy wyborze sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Uważamy, że niedopuszczalne jest, by jedna opcja polityczna wskazywała sędziów, czy to do TK, czy do KRS-u - podkreślił na konferencji prasowej w Sejmie Kukiz.
W jego ocenie, obecna ustawa o KRS jest napisana w taki sposób, że "w przypadku utraty władzy przez Prawo i Sprawiedliwość, Platforma Obywatelska ma gotową ustawę do jeszcze większego upartyjnienia, jeszcze większego uzależnienia sądów od partii politycznych".
Na pytanie, czy prezydent podzielił wątpliwości Kukiz'15, dotyczące zmian w sądownictwie Kukiz odparł: Jestem zwolennikiem tego powiedzenia: "Po czynach ich poznacie". I zobaczymy, jak się zachowa pan prezydent.
Zdaniem Tyszki, obecnie procedowane ustawy niosą ze sobą zagrożenie upartyjnienia wymiaru sprawiedliwości. A Polska i Polacy nie mogą sobie pozwolić na to, żeby co cztery lata była rewolucja kadrowa w wymiarze sprawiedliwości, polegająca na jeszcze dalszym podporządkowaniu partiom politycznym - dodał.
Przypomniał, że prezydent ma trzy możliwości: może podpisać te ustawy, może je odesłać do Trybunału Konstytucyjnego i może je zawetować. I to wiemy z oficjalnych wypowiedzi rzecznika pana prezydenta, że wszystkie trzy opcje nadal są możliwe - podkreślił.
Liderzy Kukiz'15 pytani byli też dlaczego nie zdecydowali się na udział we wspólnej inicjatywie partii opozycyjnych, które w poniedziałek - na zaproszenie Nowoczesnej - spotkały się w Sejmie. W spotkaniu klubów opozycyjnych uczestniczyli przedstawiciele: PO, PSL oraz UED. W spotkaniu udział nie wziął żaden polityk Kukiz'15.
Z kim ja mam działać? Mam działać z tymi ludźmi, którzy przez osiem lat umacniali partiokrację, a w tej chwili nagle się budzą, że umocnili ją tak mocno, że nie mają nic do powiedzenia - odparł Kukiz. Złamali wszystkie obietnice wyborcze. Wyrzucili 750 tysięcy podpisów (...) pod zmianą ordynacji wyborczej, wyrzucili do kosza i ja mam z nimi współpracować? - dodał.
W ostatnim czasie uchwalone zostały nowele ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz Prawo o ustroju sądów powszechnych. Nowela ustawy o KRS przewiduje m.in. wygaszenie kadencji 15 członków Rady będących sędziami. Ich następców wybrałby Sejm - dziś wybierają ich środowiska sędziowskie. Nowela o usp zmienia m.in. zasady powoływania i odwoływania prezesów sądów przez zwiększenie uprawnień ministra sprawiedliwości oraz wprowadza zasady losowego przydzielania spraw sędziom.
W środę wieczorem na stronach Sejmu został opublikowany projekt PiS dotyczący Sądu Najwyższego, który przewiduje m. in. trzy nowe izby SN, zmiany w trybie powoływania sędziów SN i umożliwienie przeniesienia obecnych sędziów SN w stan spoczynku "z wyjątkiem sędziów wskazanych przez Ministra Sprawiedliwości".
(ph)