W sprawie wyboru przewodniczącego komisji, mającej prześwietlić aferę PKN Orlen, spotkało się 6 przedstawicieli opozycji. Jak się jednak okazało, jedności nie ma. Po spotkaniu trudno było uzyskać jakiekolwiek informacje.
PiS - organizator spotkania, stara się przekonać kolegów z opozycji do kandydatury Romana Giertycha, by w ten sposób spłacić dług wdzięczności wobec LPR. Liga w ubiegły piątek oddała swoje głosy na wicemarszałka Prawa i Sprawiedliwości. Ale reszta opozycji na kandydaturę Giertycha się nie zgadza: po pierwsze - oficjalnych kandydatur jeszcze nie ma; po drugie - lider LPR nie dysponuje zezwoleniem na wgląd w informacje niejawne.
Kompromisowym rozwiązaniem może okazać się Józef Gruszka z PSL. Niektórzy z posłów mówią nawet, że to było wiadomo do samego początku.