Pasażerowie posiadający kartę zbliżeniową lub smartfon albo zegarek z technologią NFC wsiadając do tramwaju lub autobusu będą odbijali swoje wejście do pojazdu, a także wyjście. System zacznie naliczać minuty spędzone w pojazdach komunikacji miejskiej - podaje portal lovekrakow.pl.
Jak przekonują pracownicy ZTP, minutowy system naliczania opłat będzie korzystny dla pasażerów. Może okazać się, że osoba, która jednego dnia odbyła kilka podróży komunikacją miejską powinna raczej wykupić bilet dobowy, a nie przemieszczać się z biletami jednorazowymi.
Pod koniec dnia system będzie proponować pasażerom najtańszą taryfę. Jak podaje ZTP, to nie jedyna nowość: jeśli pasażer będzie przemieszczał się komunikacją miejską po Krakowie przez kilka dni, to może okazać się, że bardziej opłacalny będzie dla niego bilet miesięczny.
Realizacja projektu będzie wiązała się z montażem nowych kasowników z najnowszą technologią. Nowe urządzenia zostaną zainstalowane przy każdych drzwiach.
Urzędnicy ZTP ogłosili dialog konkurencyjny, do którego może zgłosić się maksymalnie osiem firm. Wyboru wykonawcy, po przeprowadzeniu przetargu, można spodziewać się w połowie przyszłego roku. Zwycięska firma będzie miała rok na wdrożenie systemu, a później przez sześć lat ma świadczyć wsparcie technologiczne.