Mieszkańcy Nowego Dworu Gdańskiego błyskawicznie rzucili się na ratunek kotu, który wpadł do rzeki. Zwierzę udało się uratować. Całą akcję uchwyciły kamery monitoringu miejskiego.
Przedstawiciele gminy Nowy Dwór Gdański przyznają, że zwykle na nagraniach z monitoringu miejskiego obserwują wandalizm. "Ale ostatnio możemy zauważyć także pozytywne zachowania" - czytamy w facebookowym wpisie samorządowców.
Niefortunny wypadek miał miejsce w ubiegłym tygodniu na w Nowym Dworze Gdańskim. Na nagraniu możemy zobaczyć, jak kot przestraszył się innego zwierzęcia i wpadł do rzeki. Zauważyły to osoby, które siedziały na pobliskich ławkach. Mężczyźni bez chwili wahania ruszyli zwierzęciu na pomoc i wyciągnęli go z wody. Po tym, jak kota udało się uratować, czworonóg uciekł.
"Nie stało się nic złego" - przekazali przedstawiciele gminy.
Burmistrz miasta chciałby odnaleźć osoby, które pomogły zwierzęciu, by podziękować im osobiście.
"Zapraszamy osobę ratującą i pomocnika/ów do urzędu po upominek" - czytamy we wpisie.