To rondo to koszmar – tak wielu kierowców mówi o przejeździe przez rondo w miejscowości Emilia pod Zgierzem. Właśnie tam krajowa jedynka krzyżuje się z wjazdem na budowaną autostradę.

REKLAMA

Rondo jest ciasne, słabo oświetlone i źle wyprofilowane – to najczęściej pojawiające się zastrzeżenia szoferów. Mówią, że wieczorami na miejscu cały czas jest służba drogowa, która uwalnia zaklinowane auta. Najgorzej było w czasie przedłużonego weekendu na początku miesiąca.

Łódzki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad twierdzi natomiast, że rondo zostało zbudowane zgodnie z europejskimi standardami. Przyznaje jednak, że oświetlenie na przejeździe nadaje się do poprawki.