Korea Północna zażądała od Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) w Wiedniu zdemontowania urządzeń kontrolnych znajdujących się m.in. w północnokoreańskich elektrowniach jądrowych. Specjalistyczny sprzęt założono, za zgodą władz w Phenianie, w połowie lat 90. W ubiegłym tygodniu Korea oświadczyła, że zamierza wznowić prace w ośrodku jądrowym, który został zamknięty na podstawie porozumienia zawartego w Genewie w 1994 roku.
Do Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej w Wiedniu dotarło drugie już w ciągu 3 dni pismo od władz w Phenianie. Dokument złożono na ręce dyrektora generalnego Agencji.
Korea żąda, aby w najbliższym czasie usunąć i wywieźć z ich kraju czujniki promieniowania, kamery telewizyjne, aparaty fotograficzne, cyfrowe urządzenia łączności. Inaczej Koreańczycy usuną je sami.
W ubiegłym tygodniu Phenian oświadczył, że uruchomi swoje elektrownie jądrowe. Przypomnijmy. W 1994 r. Korea zawarła z Waszyngtonem porozumienie, w myśl którego USA miały dostarczać ropę do północnokoreańskich elektrowni cieplnych w zamian za
wyłączenie znajdujących się na półwyspie siłowni atomowych. Zadaniem Phenianu Stany Zjednoczone nie wywiązują się z zobowiązań, przez co Korei grozi kryzys energetyczny.Foto: Archiwum RMF
13:45