Komisja Europejska zatwierdzi polski Krajowy Plan Odbudowy 1 czerwca - potwierdziły dziennikarce RMF FM w Brukseli dwa niezależne źródła w KE. Dzień później przywiezie go do Warszawy Ursula von der Leyen.
Komisja Europejska zamierza zaakceptować polski KPO, opiewający na 36 mld euro, 1 czerwca - potwierdziły naszej dziennikarce w Brukseli dwa niezależne źródła w KE. Następnego dnia plan ten ma przywieźć do Warszawy szefowa KE Ursula von der Leyen. Tę informację z kolei potwierdził nieoficjalnie polski dyplomata oraz urzędnik KE. Następnie 17 czerwca KPO zostanie zatwierdzony przez Radę UE (ministrów finansów).
01.06 KE akceptuje KPO 02.06 szefowa KE przywozi KPO do W-wy17.06 zatwierdza Rada UE zatwierdza KPOLipiec PL skada wniosek o pierwsz wypat deklarujc realizacj tzw. kamieni milowych (np. likwidacj Izby Dysc)KE ma 2 miesice na wypat (weryfikuje realizacje warunkw)
Sz_Borginon24 maja 2022
Rozmówcy dziennikarki RMF FM zastrzegają jednak, że te zapowiedzi mogą się zmienić. Chodzi o to, że już wielokrotnie zapowiadano porozumienie i akceptację KPO. Nie mogę tego w 100 proc. zagwarantować, ale rzeczywiście jest możliwe sfinalizowanie (czyli zgoda KE na polski KPO - przyp. red.) już w najbliższych dniach, tygodniu - powiedział wiceszef KE Valdis Dombrovskis.
Po zatwierdzeniu KPO przez Komisję Europejską, w drodze tzw. procedury pisemnej KPO musi być zatwierdzony przez unijnych ministrów finansów (ECOFIN). Zgodnie z rozporządzeniem o Funduszu Odbudowy Rada UE ma na to miesiąc. Nieoficjalnie mówi się jednak, że nastąpi to 17 czerwca na ostatniej Radzie za przewodnictwa Francji. Wtedy też Polska zrezygnuje z weta w sprawie opodatkowania globalnych korporacji, na czym bardzo zależy Paryżowi. Do tej pory Warszawa blokowała porozumienie w tej sprawie, by wymusić przyjęcie KPO.
Sama akceptacja KPO nie oznacza jednak, że pieniądze popłyną od razu. Wypłata będzie uzależniona od realizacji warunków zapisanych w tzw. kamieniach milowych. Chodzi między innymi o likwidację Izby Dyscyplinarnej SN. Trzeba będzie także wynegocjować umowy z KE o weryfikacji kamieni milowych i audytach.
Polska musi przedstawić wniosek o pierwszą płatność. Potem KE ma dwa miesiące na wypłatę. Z Warszawy płyną sprzeczne informacje na temat tego, kiedy Polska złoży ten wniosek o pierwszą wypłatę. Źródła rządowe twierdzą, że z pewnością nastąpi to w lipcu. Będzie już przyjęta ustawa o likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, zadeklarujemy więc realizację tzw. kamieni milowych - usłyszała nasza dziennikarka. Komisja będzie musiała to jednak zweryfikować. Polscy dyplomaci twierdzą, że pieniądze mogą popłynąć do Polski nawet we wrześniu, źródła w KE są bardziej ostrożne, twierdzą, że pierwsze pieniądze popłyną do Polski "pod koniec roku".
Pienidze pyn do PL we wrzeniu - to bardzo optymistyczny wariant wariant b. realistyczny z KE "pienidze w PL do koca roku" https://t.co/2xmkZPoo18
Sz_Borginon24 maja 2022
Polska straciła już możliwość uzyskania zaliczki wypłacanej bez żadnych warunków wstępnych (termin upłynął w grudniu zeszłego roku). Wprawdzie pieniądze z zaliczki nie przepadły, ale teraz każda transza uzależniona będzie od wykonanych reform czy inwestycji.