Izraelscy żołnierze zastrzelili Palestyńczyka na blokadzie drogowej przy wjeździe do północnej Jerozolimy. Kolejnych dwóch Palestyńczyków zginęło w eksplozji w pobliżu wschodniej części miasta. Samochód, którym jechali, wyleciał w powietrze.

REKLAMA

Niewykluczone, że mężczyźni mieli w aucie materiały wybuchowe, które miały zostać użyte w kolejnym zamachu. Na Zachodnim Brzegu, w Betunii, izraelskie śmigłowce ostrzelały pociskami budynek będący siedzibą palestyńskiego wywiadu. Nikt nie zginął. W innym odwetowym ataku Izraelczycy zaatakowali posterunek palestyńskiej policji w Strefie Gazy. Budynek był już uszkodzony w wyniku ataku sprzed dwóch dni. Nocą izraelskie helikoptery kompletnie zniszczyły siedzibę przywódcy Autonomii, Jasera Arafata, w Gazie.

17:00