Naczelny Sąd Administracyjny przyznał rację Radzie Miasta o zakazie działalności takich klubów go go w ścisłym centrum Krakowa.
Naczelny Sąd Administracyjny wydał orzeczenie: kluby ze striptizem muszą zniknąć ze Starego Miasta w Krakowie. Tym samym przyznał rację krakowskim radnym, którzy byli w sporze z właścicielami klubów go go.
Jak podkreślał wiceprzewodniczący krakowskiej Rady Miasta Michał Drewnicki, turyści z Polski czy z zagranicy przyjeżdżający do Krakowa w nie najlepszym świetle pamiętali miasto.
Jako wielką, czerwoną latarnię. Sąd uznał, że te zarzuty, które podnosili właściciele klubów ze striptizem były chybione. Oni twierdzili, że jest to ograniczanie działalności gospodarczej. Natomiast sąd wykazał, że są wartości wyższe niż wolność gospodarcza, a w tym kontekście moralność publiczna. Miasto poprzez uchwałę o Parku Kulturowym ma możliwość zakazania tego typu praktyk w konkretnych miejscach - zaznaczył przewodniczący Michał Drewnicki.
Geneza sporu sięga grudnia 2017 roku. To wtedy Rada Miasta Krakowa przyjęła uchwałę dotyczącą utworzenia Parku Kulturowego. Właściciele lokali zaskarżyli zapisy zakazujące działalności klubów go-go, ale Wojewódzki Sąd Administracyjny przyznał rację radnym.
Teraz Naczelny Sąd Administracyjny po blisko trzech latach uznał wyrok WSA w Krakowie za prawomocny.