Do późnej nocy przeciągnęła się w Bonn dyskusja przedstawicieli 180 krajów świata, w jaki sposób ograniczyć emisję gazów cieplarnianych. Wysiłek się jednak opłacał. Na konferencji klimatycznej w Bonn wypracowano kompromis, który może zapobiec dalszym zmianom klimatu.
Do protokołu z Kyoto, który ustalał warunki ograniczania emisji wprowadzone zostaną istotne poprawki - uznana zostanie zbawienna rola terenów zielonych w pochłanianiu dwutlenku węgla. Wielkość emisji gazów cieplarnianych będzie też zależeć od inwestycji proekologicznych oraz nakładów na energetykę jądrową. Dzięki tym zmianom projekt zaakceptują prawdopodobnie Japonia i Kanada. Największy producent szkodliwych gazów - Stany Zjednoczone nie popierają na razie tego projektu, możliwe jednak, że po wprowadzeniu poprawek zmienią zdanie.
07:40