Spore są straty po burzy, która przeszła nad Warszawą. Stołeczni strażacy otrzymali ponad 50 zgłoszeń.
Najbardziej ucierpiał Żoliborz oraz Bielany. Cały czas na bieżąco usuwamy skutki tej wichury - powiedział rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej m. st. Warszawy kpt. Wojciech Kapczyński.
Zgłoszenia dotyczą głównie powalonych drzew, złamanych konarów i niewielkich zalań ulic. Kolejny problem to uszkodzone samochody i zalane garaże.
Zagrzmiało parę razy, przyszła chmura i lunęło. Lało tak, jakby ktoś wiadrem lał. Były bardzo silne porywy wiatru. Jest mnóstwo poniszczonych samochodów, bo konary je poprzygniatały - relacjonował w rozmowie z reporterem RMF MAXXX Przemysławem Mzykiem jeden z mieszkańców stolicy.