42-letni kierowca zginął przygnieciony przez drzewo, złamane przez gwałtowną burzę. Do wypadku doszło w nocy w miejscowości Zator koło Krakowa na drodze krajowej numer 44.

REKLAMA

Poważniejszych obrażeń nie odnieśli pozostali pasażerowie samochodu - 60-letni mężczyzna i 14-letnia dziewczynka.