Ministerstwo Klimatu i Środowiska przesłało do konsultacji projekt ustawy, zakładający budowę systemów kaucyjnych dla butelek plastikowych do 3 l i szklanych do 1,5 l. Mają je tworzyć przedsiębiorcy wprowadzający produkty w butelkach na rynek. Również oni mają ustalić wysokość kaucji. "To jest system dobrowolny, nie zmuszamy ustawą, ale zachęcamy przez czynniki ekonomiczne, aby przedsiębiorcom opłacało się tworzyć taki system" - oświadczył wiceminister klimatu Jacek Ozdoba.
Ozdoba przekazał, że w planie jest uruchomienie systemów od 1 stycznia 2023 r. ale z 24-miesięcznym okresem dostosowawczym. Dodał, że rozważane jest jeszcze objęcie systemem kaucyjnym puszek po napojach.
Ozdoba wyjaśnił, że to minister klimatu udzieli zgody na powstanie systemu, ale od przedsiębiorcy będzie zależał sposób zbierania opakowań i wybór, czy to będą automaty czy np. zwrot przy kasie. Jak zastrzegł, nie będzie do tego wymagany paragon z potwierdzeniem zakupu.
W założeniu, systemy kaucyjne będą tworzyć wprowadzający do obrotu napoje w szklanych i plastikowych opakowaniach. Będą oni zobowiązani do selektywnego zbierania opakowań, odbierania ich i transportu do producenta lub do zakładu przetwarzania.
Projekt nie określa liczby tworzonych systemów kaucyjnych, dopuszcza się możliwość utworzenia dwóch lub więcej. Uruchomienie systemu kaucyjnego będzie wymagało uzyskania zezwolenia od ministra klimatu. Wniosek w tej sprawie trzeba będzie złożyć nie później niż 6 miesięcy przed planowanym uruchomieniem systemu.
Przepisy nie określają sposobu zorganizowania systemu kaucyjnego - to w gestii przedsiębiorców pozostanie wybór rozwiązań gwarantujących uzyskanie celu. Projekt pozostawia także przedsiębiorcom ustalenie wysokości kaucji.
Do odbierania butelek objętych systemem kaucyjnym i zwrotu kaucji mają być zobowiązane wszystkie sklepy o powierzchni powyżej 100 m kw. Mniejsze sklepy będą mogły odbierać butelki i zwracać kaucję dobrowolnie. Wszystkie punkty sprzedaży będą za to obwiązane pobierać kaucję.