Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji chce nałożyć kary finansowe na tych, którzy nie zdążą na czas wymienić starego na nowy plastikowy dowód osobisty.

REKLAMA

Wicepremier Ludwik Dorn karę nazywa kumulacją. Jeżeli będziemy wymieniać dowód po terminie, czy w ostatniej chwili, za wymianę dokumentu zapłacimy więcej. Nad takim rozporządzeniem w tej chwili pracuje MSWiA: Jeszcze muszą wypowiedzieć się prawnicy, czy to jest ze względów konstytucyjnych możliwe. Natomiast to jest rozwiązanie, o którym ja myślę, bo tutaj grozi nam, że stanie administracja, która zostanie zakorkowana - mówi Dorn.

Ta ukryta kara ma zachęcić Polaków do szybszej wymiany dowodów. Jest to konieczne, ponieważ w Polsce bez dowodu osobistego większości spraw w urzędach nie można załatwić.

Do końca przyszłego roku trzeba wymienić stare dowody osobiste (zielone książeczki) wydane w latach 1996-2000.