Kilkudziesięciu policjantów i śmigłowiec bierze udział w poszukiwaniach kierowcy, który uciekł przed policją na Dolnym Śląsku. Policja podaje, że to niebezpieczny przestępca.
Około godziny 13:00 w Karpaczu policjanci zauważyli mężczyznę, który był poszukiwany i uznany za niebezpiecznego przestępcę. Gdy próbowali go zatrzymać, wsiadł do samochodu i zaczął uciekać.
Mężczyzna podczas pościgu uszkodził kilka samochodów. Staranował też radiowóz i próbował wjechać w policyjną blokadę - wtedy policjanci oddali w jego kierunku strzały, ale nawet to nie zatrzymało mężczyzny.
Policjanci stracili kierowcę z oczu w okolicach Świebodzic.
W tym momencie nad miastem i okolicznymi powiatami krąży policyjny śmigłowiec.