Archidiecezja Wrocławska potwierdza informacje o hospitalizacji kardynała Henryka Gulbinowicza. "Jego stan jest bardzo ciężki, ale stabilny" - poinformował rzecznik Archidiecezji Wrocławskiej ks. dr Rafał Kowalski.

REKLAMA

Rzecznik Archidiecezji Wrocławskiej ks. dr Rafał Kowalski poinformował, że kard. Gulbinowicz jest w szpitalu już od tygodnia. Nie wyjaśnił, jakie były powody hospitalizacji hierarchy.

Kard. Gulbinowicz straci tytuł honorowego obywatela Wrocławia?

20 listopada Rada Miejska Wrocławia ma zająć się projektem uchwały w sprawie odebrania byłemu metropolicie wrocławskiemu kard. Henrykowi Gulbinowiczowi tytułu honorowego obywatela miasta.

Projekt uchwały ws. odebrania tytułu honorowego obywatel Wrocławiu kard. Henrykowi Gulbinowiczowi będzie poddany pod obrady Rady Miejskie Wrocławia 20 listopada na wniosek przewodniczącego rady Jarosława Charłampowicza - podało we wtorek biuro Rady Miejskiej Wrocławia.

Poparcie wniosku o odebranie kard. Gulbinowiczowi tytułu honorowego obywatela Wrocławia zapowiedział prezydent stolicy Dolnego Śląska Jacek Sutryk.


Ważny komunikat Nuncjatury Apostolskiej

W ubiegły piątek Nuncjatura Apostolska w Polsce opublikowała komunikat w sprawie kard. Henryka Gulbinowicza.

"W wyniku przeprowadzenia dochodzenia w sprawie oskarżeń wysuwanych pod adresem kard. Henryka Gulbinowicza oraz po przeanalizowaniu innych zarzutów dotyczących kardynała Stolica Apostolska podjęła w stosunku do niego decyzję o zakazie uczestnictwa w jakichkolwiek celebracjach lub spotkaniach publicznych oraz używania insygniów biskupich" - czytamy w dokumencie.

Hierarcha został też "pozbawiony prawa do nabożeństwa pogrzebowego w katedrze i pochówku w katedrze". Nakazano mu wpłacenie "pewnej sumy pieniędzy jako darowizny na działalność Fundacji św. Józefa powołanej przez Konferencję Episkopatu Polski w celu wspierania działań Kościoła na rzecz ofiar nadużyć seksualnych, pomocy psychologicznej oraz prewencji i kształcenia osób odpowiedzialnych za ochronę nieletnich".

Archidiecezja Wrocławska przeprasza

Archidiecezja Wrocławska w wydanym w piątek oświadczeniu przeprosiła osoby skrzywdzone przez kard. Henryka Gulbinowicza. "Komunikat Nuncjatury Apostolskiej w sprawie księdza kardynała Henryka Gulbinowicza jest dla nas, jako Kościoła wrocławskiego, o tyle bolesny, że pokazuje, iż w przeszłości pewne osoby zostały poważnie skrzywdzone przez duchownego, który przewodził naszej diecezji. Tym ludziom należy się słowo: "przepraszam" i im ten wyrok się należał. Wyrażamy szacunek wobec nich i deklarujemy gotowość wsparcia i pomocy" - napisał rzecznik Archidiecezji Wrocławskiej, ks. dr Rafał Kowalski.

"Surowość sankcji, zastosowanych wobec księdza kardynała, wskazuje, że dochodzenie potwierdziło prawdziwość zarzutów stawianych księdzu kardynałowi w przestrzeni publicznej. Fakt, iż sprawa została podjęta, wyjaśniona i doprowadzona do końca potwierdza, że w Kościele nie ma jakiejkolwiek taryfy ulgowej dla tego rodzaju przestępstw oraz że nigdy nie będzie zgody na ich tolerowanie. Pomimo tego, że rozmawiamy o czynach, które miały miejsce kilkadziesiąt lat temu, w Kościele nigdy nie zostaną one uznane za przedawnione" - podkreślono w dokumencie.

O co oskarżany jest kard. Gulbinowicz?

W maju 2019 r. do Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu skierowano zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez kard. Henryka Gulbinowicza. Złożył je mecenas Artur Nowak, który reprezentował Karola Chuma oskarżającego hierarchę o molestowanie seksualne.

Treścią zawiadomienia jest świadectwo pana Karola Chuma, podaliśmy w nim okoliczności, czas i miejsce popełnienia prawdopodobnego przestępstwa oraz wskazaliśmy osobę, którą można by w związku z tym przesłuchać - powiedział wówczas Nowak. Mamy nadzieję, że ta sprawa zostanie zbadana kompleksowo, również w tym kontekście, czy były jakieś skargi składane w tym zakresie, nie tylko do diecezji, ale przede wszystkim do nuncjatury i do Kongregacji Nauki i Wiary - dodał.

Postać kard. Gulbinowicza pojawiła się także w filmie "Tylko nie mów nikomu" Tomasza Sekielskiego, w którym przedstawiono przypadki wykorzystywania seksualnego małoletnich przez duchownych. Wskazano, w nim, że po zatrzymaniu byłego już księdza Pawła K. w 2005 r. poręczył za niego ówczesny metropolita wrocławski abp Marian Gołębiewski. Szybko jednak to poręczenie wycofał. Następnie, według dokumentu Sekielskiego, poręczenia udzieli kard. Henryk Gulbinowicz, emerytowany biskup archidiecezji wrocławskiej. Dzięki temu poręczeniu K. miał uniknąć tymczasowego aresztowania - wynika z dokumentu. K. został skazany za czynny pedofilskie.