Problemy z przekazywaniem danych z bramek do systemu - tak firma Kapsch tłumaczy wielokrotne naliczanie opłat ciężarówkom. Wykonawca systemu viaTOLL w wyjaśnieniach przekazanych Generalnej Dyrekcji Dróg twierdzi, że trwało to trzy dni. Kłopot ten dotyczył około tysiąca kierowców na pół miliona zarejestrowanych użytkowników.

REKLAMA

Firma twierdzi też, że wielokrotne transakcje widniały tylko w portalu dla kierowców, ale pieniądze w rzeczywistości nie zostały pobrane. Wciąż jednak otrzymujemy maile od firm transportowych. Kierowcy piszą, że z ich kont zniknęły sumy większe niż powinny.

Kapsch twierdzi, że ostatecznie o pobranych opłatach klienci przekonają się w połowie września, gdy otrzymają wykazy za sierpień.