Prokuratura w Augustowie wszczęła dochodzenie w sprawie znęcania się nad upośledzonymi dziećmi. Śledczy sprawdzą, co działo się w domu opieki w Studzienicznej prowadzonym przez zakonnice. Turysta przebywający w tej miejscowości nagrał film, na którym widać, jak zakonnica szarpie za włosy i bije po twarzy jedną z wychowanek.
Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez zakonnice złożyli do prokuratury urzędnicy, którzy kontrolują ośrodek. Jeśli chodzi o samo funkcjonowanie placówki, to nie mieliśmy dotychczas zastrzeżeń, natomiast to zdarzenie wzbudziło tę wątpliwość. W naszej ocenie była to pewna forma przemocy - tłumaczy reporterowi RMF FM Andrzej Kozłowski dyrektor departamentu polityki społecznej podlaskiego urzędu wojewódzkiego.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Z opinią, że siostry znęcają się nad swoimi wychowankami nie zgadza się proboszcz Studzienicznej, który codziennie bywa w domu prowadzonym przez zakonnice. Ksiądz Zygmunt Kopiczko - jak stwierdził w rozmowie z Andrzejem Piedziewiczem - nie więc będzie pouczał sióstr, jak mają postępować. Mam duże wątpliwości, czy to nazywać przemocą, czy to nie jest jakaś forma podporządkowania tego dziecka - stwierdził.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio