Ratyfikacja Traktatu Lizbońskiego w wersji rządowej - to główne ustalenie po rozmowach Donald Tusk – Lech Kaczyński. Spotkanie zakończyło się absolutnym sukcesem. Jest kompromis. Jest zgoda na rządowy projekt ustawy ratyfikacyjnej - powiedział Zbigniew Chlebowski, szef klubu PO.
Przemysław Gosiewski nie chciał się dziś jednoznacznie wypowiedzieć, czy Prawo i Sprawiedliwość poprze kompromis wypracowany przez prezydenta i premiera. Musimy poznać szczegóły - stwierdził szef klubu PiS.
W Juracie osiągnięto dość dziwny kompromis. Każda ze skonfliktowanych do wczoraj stron twierdzi bowiem, że został on przyjęty na jej warunkach. Platforma Obywatelska obwieściła sukces niemal natychmiast po spotkaniu. Politycy tej partii relacjonowali w rozmowie z reporterką RMF FM Agnieszką Milczarz, że prezydent zgodził się, by traktat został przyjęty w formie rządowej ustawy. Chwilę później źródła z Kancelarii Prezydenta doniosły, że są jeszcze dwa inne elementy, co do których jest zgoda. Sejm pochyli się jeszcze nad uchwałą, w której mają być zapisane zastrzeżenia PiS-u do unijnego dokumentu, a w przyszłości ma się urodzić ustawa o współpracy rządu z Sejmem i Senatem w sprawach związanych z członkostwem Polski w Unii Europejskiej.
Sobotnie spotkanie trwało ponad pięć godzin. Obaj politycy odwołali - z powodu przedłużających się rozmów - planowane na sobotnie popołudnie briefingi. Posłuchaj relacji reportera RMF FM Wojciecha Jankowskiego:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Za kilka godzin może się wyjaśnić, na czym dokładnie polega kompromis w sprawie ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego. O godz. 16:45 odbędzie się konferencja prasowa Donalda Tuska.
Jak dowiedziała się reporterka RMF FM, głosownie nad rządowym dokumentem ma się odbyć w ciągu dwóch tygodni. Na razie wiadomo, że posiedzenie Sejmu zwołano na 9-11 kwietnia.