2 tygodnie temu w Janowie Lubelskim zakazano nocnej sprzedaży alkoholu. Jednak po protestach mieszkańców przepis złagodzono – po godz. 22 trunki będzie można kupić do ostatniego klienta w lokalach gastronomicznych.
Jakie są skutki wprowadzonych ograniczeń? Obserwujemy spadek ilości osób poruszających się w obrębie fontanny, parku - mówią urzędnicy.
Mimo że włodarze miasta mieli dobre intencje, ustawa została zliberalizowana. Dlaczego? Spotkała się ona ze złym odbiorem, zarówno wśród osób prowadzących restauracje, puby, bary, jak też naszej społeczności - podkreśla burmistrz Janowa Lubelskiego. Prohibicją zainteresował się reporter RMF FM Krzysztof Kot. Posłuchaj jego relacji:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Jak nieskuteczna jest prohibicja przekonali się już Amerykanie w latach 20. ubiegłego wieku.