Jaka pogoda czeka nas w dzień Wszystkich Świętych oraz Zaduszki? Prognozy nie są optymistyczne. Synoptycy wydali ostrzeżenie: w województwie zachodniopomorskim, pomorskim i warmińsko-mazurskim ogłoszono trzeci, najwyższy stopień zagrożenia hydrologicznego.
Dziś jeszcze sporo słońca, choć miejscami będzie padać... Po froncie atmosferycznym, który przyniósł w ostatnich dniach wichury, z północy napłynęło zimne arktyczne powietrze. Obfite opady śniegu spodziewane są w Tatrach. Specjaliści przestrzegają przed nieodpowiedzialnymi wycieczkami w góry.
Według synoptyków, opadów śniegu można spodziewać się także na północnym wschodzie Polski. Wiatr umiarkowany z porywami na Pomorzu. Na termometrach od 9 stopni Celsjusza na zachodzie kraju do 4 stopni w Małopolsce.
Najcieplej będzie w Ustce i Łebie - 9 stopni, tyle samo w Szczecinie i okolicach. Nieznacznie chłodniej będzie w Poznaniu i Gdańsku, gdzie temperatura wyniesie 8 stopni. W Warszawie słupki rtęci wskażą 7 stopni Celsjusza.
Dzień Wszystkich Świętych będzie pochmurny i wietrzny. Silny wiatr - aż do 60 kilometrów - na północy kraju. Temperatura od 5 stopni na Podkarpaciu do 12 stopni na Pomorzu Zachodnim. Najzimniej będzie ponownie w górach - 3 stopnie w Szklarskiej Porębie i 4 stopnie Celsjusza w Zakopanem.
W stolicy termometry pokażą 9 stopni Celsjusza, a w Krakowie - 8. We wschodniej ścianie Polski termometry wskażą 7 stopni.
Niebo w całym kraju będzie zachmurzone, spodziewane są opady deszczu, a w Tatrach może ponownie spaść śnieg. Za to w Krakowie słońce momentami wyjdzie zza chmur. Spodziewane ciśnienie atmosferyczne to 1015 hPa.
Dzień Zaduszny zapowiada się nieco cieplej niż 1 listopada. Najwyższa temperatura w Małopolsce i na Dolnym Śląsku. W rejonie Krakowa termometry pokażą tam około 14 stopni powyżej zera, a w okolicy Wrocławia 13 kresek. Na pozostałym obszarze kraju od 10 stopni na Podkarpaciu do 12 w rejonie Zielonej Góry i Poznania.
Niemal w całej Polsce będzie bardzo pochmurno i deszczowo. Na południu kraju możliwe przejaśnienia.
Po deszczowych i pochmurnych pierwszych dwóch dniach listopada, w piątek spodziewana jest znaczna poprawa pogody. Bardziej przyjazna aura powinna utrzymać się przez cały weekend. Przelotne opady mogą wystąpić jedynie w rejonie Białegostoku.
Temperatura wyniesie od 8 stopni Celsjusza w rejonie Katowic do 11 kresek powyżej zera w okolicy Zielonej Góry, Szczecina i Poznania.