Izraelski minister spraw zagranicznych Szimon Peres spotkał się rano w Atenach z palestyńskim ministrem Nabilem Szaathem. To pierwsze izraelsko-palestyńskie rozmowy na tak wysokim szczeblu od objęcia stanowiska premiera Izraela przez Ariela Szarona. Tymczasem dzisiaj Izrael ostrzelał z moździerzy pozycje Force 17 - osobistej ochrony przywódcy palestyńskiego Jasera Arafata - w strefie Gazy.

REKLAMA

Bezpośrednio przed spotkaniem, które odbyło się za zamkniętymi drzwiami obaj politycy spotkali się z unijnym koordynatorem polityki zagranicznej Javierem Solaną, który zaapelował zarówno do Izraela jak i Palestyńczyków o pilne powstrzymanie trwającej od końca września ubiegłego roku fali przemocy. Nabil Szaath podkreślił, że Europa interweniowała już i była w stanie powstrzymać inne, równie poważne konflikty, choćby ten w Kosowie: "Nie możemy pozwolić Izraelowi na przekraczanie międzynarodowo uznanych granic prawnych. Ze swej strony podtrzymujemy ważność wszystkich podpisanych porozumień, zarówno politycznych jak i tych dotyczących sfery bezpieczeństwa. Chcemy też, by Europa aktywnie włączyła się w proces, by zapewnić, że zawarte porozumienia zostaną wcielone w życie". Tymczasem w Jerozolimie zapowiedziano, że być może dziś lub jutro wznowione zostaną spotkania przedstawicieli służb bezpieczeństwa Izraela i Palestyńczyków. W rozmowach uczestniczyć mają mediatorzy amerykańscy.

Ostrzelanie stanowisk Force 17 było pierwszym izraelskim atakiem moździerzy przeciwko Palestyńczykom. Według informacji armii izraelskiej, stanowisko to zostało ostrzelane w ramach represji za podobny palestyński atak w środę rano na żydowska osadę Netzarim, położoną w pobliżu siedziby Force 17. Cztery palestyńskie pociski moździerzowe spadły w pobliżu domów osadników izraelskich, nie powodując ofiar w ludziach ani strat materialnych. We wtorek Izrael przeprowadził nalot helikopterów w strefie Gazy i ataki czołgów w Ramallah na Zachodnim Brzegu Jordanu przeciwko celom palestyńskim. Rannych zostało 60 Palestyńczyków, w większości cywili. Był to odwet za wcześniejszy o kilka godzin palestyński ostrzał z moździerzy osiedla żydowskiego na południu strefy Gazy. Ranna została kobieta i jej 10-miesięczne dziecko.

foto EPA

13:20