Brytyjska policja zajmuje się badaniem kaset video, które rozprowadzane były przez meczety działające w Wielkiej Brytanii. Przedstawiają one morderstwa popełniane przez muzułmańskich ekstremistów. Taśmy miały nakłaniać młodych brytyjskich muzułmanów do walki z „niewiernymi”.
Taśmy zostały wyprodukowane prawdopodobnie przez mało znane, algierskie ugrupowanie Wojna i Modlitwa, popierane przez Osamę bin Ladena. Kasety przedstawiają sceny egzekucji dokonywane przez algierskich islamistów na bezbronnych żołnierzach. Zdaniem rzecznika brytyjskiej policji rozprowadzanie takich materiałów jest nielegalne, ponieważ na Wyspach Brytyjskich nie wolno prowadzić działalności na rzecz organizacji terrorystycznych i rekrutacji nowych członków.
Wczoraj amerykańskie jednostki specjalne, stacjonujące w Afganistanie, schwytały kolejnych dwóch Brytyjczyków, którzy walczyli w oddziałach al-Qaedy. Od kilku dni trzech innych poddanych Jej Królewskiej Mości przebywa w bazie wojskowej Guantanamo na Kubie. Możliwe, że dzięki agitacyjnej działalności brytyjskich meczetów aż 200 młodych Brytyjczyków wyruszyło, by walczyć po stronie Talibów. Los większości z nich jest nieznany.
08:45