Nie było fałszerstw podczas wyborów prezydenckich - poinformowała irańska centralna komisja wyborcza po powtórnym przeliczeniu głosów. Druga tura wyborów odbędzie się więc zgodnie z planem - w najbliższy piątek.
Wcześniej na polecenie Rady Strażników Rewolucji z powodu podejrzeń o manipulację głosy policzono ponownie w stu losowo wybranych lokalach wyborczych.
W pierwszej turze najwięcej głosów dostał umiarkowany duchowny Akbar Haszemi Rafsandżani, który spotka się w wyborczej dogrywce z byłym burmistrzem Teheranu, Mahmudem Amadinedżadem.