24-latek z Gliwic, podszywając się pod szefów różnych firm, wyłudził 100 tys. zł. Oszusta namierzyli śląscy policjanci z Zespołu do walki z Przestępczością Komputerową. Grozi mu 8 lat pozbawienia wolności.
Mężczyzna wysyłał maile do księgowych różnych firm, z poleceniem przelania pieniędzy na swoje konta w bankach. Pisma internetowe były na tyle wiarygodne, że pieniądze były przesyłane bez sprzeciwów. Opiewały one na kwoty kilkunastu tysięcy złotych.
Zatrzymany działał od listopada ubiegłego roku, aż do lipca. Jest bezrobotny i wcześniej nie był karany. Został ujęty w sklepie ze sprzętem RTV. W jego mieszkaniu policja zabezpieczyła 30 tys.zł.
Przestępca zamierzał również szantażować oszukane firmy. W jego laptopie zabezpieczono korespondencję, w której domagał się pieniędzy od poszkodowanych osób, w zamian za to, że nie ujawni kontrahentom okoliczności oszustwa. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące.