Uwaga, internauci! W sieci grasują oszuści, którzy podszywają się pod policję. Działają w prosty sposób - nakładają na komputer elektroniczną "blokadę", za której zdjęcie domagają się pieniędzy. Przestępcy działają co najmniej od maja. Informacje o takich tego typu działaniach dostali m.in. funkcjonariusze śląskich służb.
Najpierw złośliwy program blokuje komputer. Na ekranie natychmiast pojawiła się też informacja, że blokadę założyła policja. W zamian za odblokowanie komputera zażądano pieniędzy. Było to sto euro albo 500 złotych - mówi Maciej z Sosnowca, któremu komputer zablokowano wczoraj.
Policja kategorycznie zaprzecza, że to jej działanie. O tak działających oszustach zamieściliśmy też ostrzeżenie na naszych stronach internetowych - mówi Andrzej Gąska, rzecznik śląskich policjantów. Dotąd oficjalnie zgłoszono tam kilka takich przypadków.
O oszustach wiedzą też już specjaliści zajmujący się m.in. odzyskiwaniem komputerowych danych. To program, dzięki któremu ktoś próbuje wyłudzić pieniądze. Dobra wiadomość jest taka, że na razie nie mamy informacji o tym, żeby po założeniu blokady ten program niszczył komputerowe dane - mówi Michał Ferdyniok z Laboratorium Informatyki Śledczej w Katowicach.
Nie wszyscy jednak muszą bać się internetowych oszustów. Bezpieczni są wszyscy ci, których komputery posiadają zabezpieczenia w postaci programów antywirusowych. Z kolei ci, którym hakerzy założą blokadę, powinni skorzystać z pomocy specjalistów.
Maciej Borchulski
Justyna Satora