Internetowe boty będą szukać w sieci kopciuchów. Chodzi o zablokowanie sprzedaży w sklepach internetowych i na aukcjach pieców niespełniających norm emisji. Podczas konferencji prasowej minister rozwoju Jadwiga Emilewicz podpisała porozumienie z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Polskim Alarmem Smogowym w tej sprawie.
Oprogramowanie szukające w sieci pieców zwanych kopciuchami przygotowało Ministerstwo Rozwoju, a wykorzystywać je będzie Inspekcja Handlowa i Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Boty mają przeszukiwać internetowe oferty sprzedaży pieców oraz kotłów grzewczych i sprawdzać parametry tych urządzeń oraz wyłapywać kluczowe słowa, które mogą oznaczać sprzedaż zakazanych kopciuchów.
Dzięki zastosowaniu sztucznej inteligencji łatwiej będzie "namierzyć" sprzedawane w sieci kopciuchy - tłumaczyła minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Na przykład ruszty zasypowe, te wszystkie elementy, które wyeliminowaliśmy z rozporządzenia - dodał.
Pierwsze kontrole ruszą już w grudniu.
Inspekcja Handlowa będzie sprawdzać kotły na paliwo stałe o znamionowej mocy cieplnej do 500 kW, które są dostępne na rynku, np. w sklepach, hurtowniach, u producentów czy importerów - wyjaśniał obecny także na konferencji Tomasz Chróstny, wiceprezes UOKiK. Jak zaznaczył oprogramowanie umożliwi typowanie ofert, co do których mamy wątpliwości i które według nas powinny zostać wycofane z obiegu.
Polska - jak przypominała podczas konferencji Jadwiga Emilewicz - od lat znajduje się w czołówce europejskich krajów z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem. Zanieczyszczenie powietrza jest w większości efektem ogrzewania domów (w tym jednorodzinnych) złej jakości paliwem stałym (np. węglem niskiej jakości) w nieefektywnych kotłach na paliwo stałe, które nie spełniają wymaganych parametrów.
Minister, powołując się dane na stowarzyszenia branżowego, poinformowała, że na polski rynek trafia rocznie około 100-200 tys. kotłów na paliwa stałe.
Od ponad roku za sprzedaż pieców gorszych niż piątej klasy grożą kary - do 5 proc. przychodu firmy, ale nie mniej niż 10 tys. zł.
23 listopada weszły w życie przepisy, które usprawnią system kontroli wprowadzania do sprzedaży kotłów na paliwo stałe i eliminacji z rynku wysokoemisyjnych kotłów pozaklasowych, czyli tzw. kopciuchów.