Szefowie dyplomacji Piętnastki nie zdołali się dziś porozumieć w sprawie warunków finansowych poszerzenia. Nie udało im się nawet uzgodnić metody liczenia pieniędzy dla nowych członków. Ostateczne stanowisko Unia ma przedstawić na szczycie Piętnastki w Brukseli, czyli już 24 października.
Europejscy ministrowie liczą się z każdym euro. Na razie nie wyrazili zgody nawet na to, aby nowe kraje Wspólnoty, otrzymywały w pierwszym roku członkostwa więcej aniżeli jako kandydaci. Spór dotyczy tzw. kompensacji dla krajów, których sytuacja budżetowa w 2004 roku będzie niekorzystna.
Bogate kraje, takie jak Niemcy, Szwecja, Wielka Brytania czy Holandia proponują więc, by za 2 lata wypłacić tym państwom (także Polsce) przynajmniej 4 proc. z funduszy na budowę autostrad i ochronę środowiska. Uważają, że w ten sposób będzie można uniknąć jakichkolwiek rekompensat.
Uboższe kraje, takie jak Hiszpania czy Grecja, twierdzą z kolei, że i tak państwa te nie będą w stanie wykorzystać pieniędzy z tych funduszy.
18:40