Nowe matury - tak, ale nie w najbliższym czasie. W ten sposób można streścić decyzję nowego rządu o przesunięciu wprowadzenia w życie nowego egzaminu dojrzałości. Nowa matura ma wejść w życie - jak zapowiada szefowa Ministerstwa Edukacji Krystyna Łybacka - w roku szkolnym 2004/2005.

REKLAMA

„Decyzja nowego rządu to zwycięstwo miernoty - słabych nauczycieli i uczniów; nowy egzamin maturalny byłby rzeczywistym sprawdzianem wiedzy uczniów i pracy nauczycieli, a SLD przeciw temu zaprotestował; jeżeli nowa matura jest zła, to nie należy jej w ogóle wprowadzać. Jeżeli jest dobra, to trzeba wprowadzić ją możliwie szybko” - to tylko niektóre komentarze dzisiejszej prasy odnośnie decyzji rządu Millera. Tymczasem pomysł wprowadzenia nowej matury już w przyszłym roku był od początku nie do przyjęcia dla części środowiska nauczycielskiego. Argumenty? - tegoroczni maturzyści rozpoczynali naukę w starej szkole, według tradycyjnych programów. Informacje o nowym egzaminie docierały do nich z opóźnieniem. Gdy wiosną tego roku atmosfera wokół matur zrobiła się gorąca, SLD zapowiedział, że gdy dojdzie do władzy, utrzyma starą maturę jeszcze przez rok, albo chociaż da młodzieży możliwość wyboru. Reforma edukacji zaczęła więc zwalniać a to może działać na niekorzyść nowej matury - tak twierdzi Ewa Nowakowska autorka "Raportu Polityki" o skutkach wprowadzenia reformy szkolnictwa: "Odkładanie tego o 3 lata sprawi, iż wszyscy znowu pogrążą się w takiej papce codzienności – jeszcze nie teraz, jeszcze nic nie róbmy. Za 3 lata okaże się, że znowu jesteśmy do tej nowej matury nieprzygotowani". Tymczasem Związek Nauczycielstwa Polskiego chce nie tylko opóźnienia nowej matury ale także likwidacji egzaminów po szkole podstawowej. Według nauczycieli to niepotrzebny stres dla dzieci bo nauka w gimnazjum to i tak obowiązek. Nauczyciele rozważają także możliwość zniesienia egzaminów po gimnazjum. Związkowcy napierają, ale decyzja należy i tak do resortu edukacji. „Więcej o tym, co dzieje się w edukacji czytajcie w "Raporcie Polityki" - "Lekcja (anty)wychowawcza". Najnowsza Polityka w kioskach już jutro.

Foto: Archiwum RMF

07:50