Obalony przywódca Iraku prawdopodobnie żyje i ukrywa się w północnej części kraju - twierdzą anonimowi przedstawiciele administracji amerykańskiej. Takie opinie pojawiły się w kilka godzin po wyemitowaniu w telewizji z Dubaju 5-minutowej taśmy z nagranym głosem Husajna.
W swym przemówieniu Husajn wzywał do stawienia czoła żołnierzom amerykańskim, okupującym Irak i zadawania im ciężkich strat. Wyrzućcie wroga z kraju - apelował były dyktator.
Na wiarygodność nagrania wskazuje fakt, że Husajn odnosił się do wydarzeń z ostatnich dni. Ze wstępnych analiz, wykonanych przez CIA, wynika, że głos dyktatora był autentyczny. Nie mamy stuprocentowej pewności, ale wszystko wskazuje na to, że Saddam żyje - mówił agencji Reutera anonimowy przedstawiciel wywiadu USA.
Dodajmy, że poprzednia taśma z głosem byłego prezydenta Iraku, pojawiła się 2 tygodnie temu. Także tamto nagranie było prawdopodobnie autentyczne.
08:05