Przed świętami sklepy i domy towarowe bombardują nas promocjami i obniżkami. W Hiszpanii coraz większą popularność zyskuje sieć sklepów „Sprawiedliwy handel” - oferuje żywność, ubrania, tkaniny, ozdoby i przyprawy z krajów Trzeciego Świata.

REKLAMA

Ponad 25 mln rodzin na świecie żyje wyłącznie z uprawy kawy, jednak za pracę dostają nie więcej niż 1 procent ceny, jaką płacimy za ten produkt w sklepach. Podobnie jest z bawełną czy soją.

W sklepach sieci „Sprawiedliwego handlu” produkty są nieco droższe, ale też więcej pieniędzy trafia do wytwórców. Wszystkie produkty, które sprzedaje, zostały wykonane z naturalnych surowców, a rośliny pochodzą z upraw ekologicznych - wyjaśnia Marisa, właścicielka jednego z takich sklepów w Barcelonie.

Kobieta twierdzi, że z roku na rok przybywa klientów. Ubiegłoroczne obroty we wszystkich sklepach tej sieci w Barcelonie przekroczyły 12 mln euro. Wiele osób nie wie, o istnieniu takich sklepów. Ci, którzy kupują, wolą zapłacić więcej, aby mieć gwarancję, że część z tych pieniędzy trafi do najbardziej potrzebujących – wytwórców z krajów Trzeciego Świata - dodaje Marisa.

„Sprawiedliwy handel” popierają też autonomiczne rządy. We wszystkich urzędach gminnych Katalonii i Kraju Basków podawana jest kawa pochodząca wyłącznie z sieci tych sklepów.

18:45