Szpitale w Mikołowie i Bytomiu wstrzymały odwiedziny u chorych. Ten drugi również ograniczył przyjęcia. Powód? Grypa świńska i zwykła sezonowa.
W centrum zdrowia w Mikołowie zakaz odwiedzin obowiązuje do odwołania na wszystkich oddziałach. W szpitalu specjalistycznym numer 2 w Bytomiu chorych nie można odwiedzać na Oddziale Klinicznym Chorób Wewnętrznych, Angiologii i Medycyny Fizykalnej, czyli na w bloku nr 7. Leżą tam dwaj pacjenci z wirusem AH1N1. Chorzy na tzw. świńską grypę są także: lekarz i pielęgniarka. Oddział wstrzymał przyjęcia. Ostry dyżur przejęły dwa sąsiednie bytomskie szpitale: nr 1 i nr 4.
W całym województwie śląskim od początku sezonu grypowego sanepid potwierdził obecność wirusa AH1N1 u 155 osób. 6 zmarło, choć wirus nie był bezpośrednią przyczyną ich śmierci. Mimo zwiększonej liczby chorych na grypę świńską i zwykłą sezonową według sanepidu nie można jeszcze mówić o epidemii.
Państwowy Zakład Higieny przedstawił najnowsze, niepokojące dane dotyczące zachorowań na grypę. Wynika z nich, że od 8 do 15 stycznia zarejestrowano w Polsce prawie 214 tysięcy osób, które były lub mogły być chore na grypę. Wywołała ona też śmierć aż 20 osób.
Lekarze zalecają, by osoby z objawami grypy nie przychodziły do pracy. Podkreślają też, że w takiej sytuacji warto skonsultować się z lekarzem rodzinnym.
Główny Inspektorat Sanitarny przypomina, że w sezonie grypowym należy często i dokładnie myć ręce, unikać pocałunków i podawania dłoni, a także regularnie wietrzyć mieszkania.
Grypa to ostra choroba zakaźna wywołana przez różne szczepy wirusa grypy. Objawia się przede wszystkim katarem, zapaleniem gardła, bólami głowy i mięśni oraz wysoką gorączką. Może prowadzić do poważnych powikłań, a nawet zagrażać życiu.