Mamy wybór pomiędzy dobrym i dobrym. Kogokolwiek byśmy nie wybrali finalnie do prezydentury Polski, będzie to dobry wybór - tak o kandydaturach Małgorzaty Kidawy-Błońskiej i Jacka Jaśkowiaka wypowiedział się marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
W piątek w Warszawie zbiera się zarząd PO, który ma zatwierdzić kandydatów w prawyborach prezydenckich w PO i Koalicji Obywatelskiej. Kandydatów jest dwoje - wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska oraz zgłoszony niespodziewanie we wtorek wieczorem drogą pocztową prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
O prawybory marszałek Senatu został zapytany w programie "Fakty po faktach" w TVN24. Grodzki ocenił, że oboje - Kidawa-Błońska i Jaśkowiak - to świetni kandydaci. Cieszę się, że mamy wybór pomiędzy dobrym i dobrym. To jest, jak to Amerykanie nazywają, "win-win option". Kogokolwiek byśmy nie wybrali finalnie do prezydentury Polski, będzie to dobry wybór - podkreślił senator KO.
Grodzki wyraził pogląd, że Polacy potrzebują prezydenta, który będzie strażnikiem konstytucji i nie będzie zwlekał z zaprzysiężeniem prawidłowo wybranych sędziów TK. Który będzie prezydentem wszystkich Polaków i który zaprowadzi w naszym kraju przyzwoitość i normalność - dodał marszałek Senatu.
PRZECZYTAJ: Jaśkowiak o starcie w prawyborach: Wsłuchałem się w to, co mówił Tusk
Polityk został też zapytany o planowane na początek przyszłego roku wybory nowego przewodniczącego Platformy Obywatelskiej i czy obecny szef partii Grzegorz Schetyna powinien pozostać na tej funkcji. Na Grzegorzu Schetynie ciąży pewne odium, od którego trudno mu się uwolnić, ale w mojej ocenie ono jest nie do końca prawdziwe, bo jak z nim rozmawiam z cztery oczy, to mi się ukazuje człowiek o naprawdę ponadprzeciętnym intelekcie - powiedział Grodzki.
Przyznał jednak, że ludzie nie odbierają dobrze szefa PO. Vox populi vox dei - ludzie odbierają go tak, jak to często deklarują i to jest pewien problem - dodał marszałek Senatu.
Podkreślił jednocześnie, iż szef Platformy jest politykiem skutecznym. Wygrał Senat, zawiązał koalicję, zawiązał pakt senacki, zawiązał w Senacie koalicję, doprowadził do wyboru marszałka Senatu - zaznaczył Grodzki.
ZOBACZ: Grodzki chce koordynować prace dot. ustawy o KRS. Zbiera ekspertów