100 mieszkańców dwóch wsi w gminie Oława na Dolnym Śląsku zostanie po południu ewakuowanych z powodu zagrożenia powodziowego. Muszą opuścić domy, bowiem Odra zalewa poldery.
Na początku ewakuowane zostaną zwierzęta – zapowiada wójt Oławy Jan Kownacki. Między 12 a 13 planujemy wywieźć ze Starego Otoka i Starego Urnika ludzi i nie możemy już czekać ani chwili dłużej, bo woda zalewa poldery i lada moment może zalać drogi i wsie zostaną odcięte od świata - tłumaczy wójt.
W woj. dolnośląskim w trzech miejscach obowiązuje alarm przeciwpowodziowy: w Nowogrodźcu, Mysłakowicach i gminie Oława (tam sytuacja jest najpoważniejsza).