W homilii podczas pasterki w warszawskiej Bazylice Archikatedralnej prymas Józef Glemp pełnym metafor językiem opisywał problemy z lustracją. Mroczne półki, na których zalegają tak zwane teczki, czy to nie jest owoc takiego pomrocza, bardzo często złośliwego, do którego tak trudno przeniknąć ze światłem prawdy, sprawiedliwości, odwagi, życzliwości? - pytał retorycznie.
Glemp z pewnością miał na myśli sprawę abpa Stanisława Wielgusa. W ubiegłą środę „Gazeta Polska” napisała, że Wielgus przez ponad 20 lat współpracował ze służbami specjalnymi PRL.
Z kolei Benedykt XVI podczas nocnej mszy w watykańskiej bazylice św. Piotra upomniał się w homilii o prawa wszystkich dzieci na świecie – cierpiących, wykorzystywanych, a także tych nienarodzonych.