25 lat więzienia dla studenta Politechniki Gdańskiej, który trzy lata temu zabił siekierą pracownika uczelni i usiłował zamordować egzaminatora. Sąd Apelacyjny w Gdańsku podtrzymał dziś wyrok wydany przez sąd okręgowy.
Od poprzedniego wyroku odwołali się obrońca skazanego 26-latka i pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych. Obrońca domagał się uchylenia wyroku lub jego złagodzenia. Oskarżyciele posiłkowi chcieli zaostrzenia wyroku do dożywotniego więzienia lub utrzymania obecnego wyroku z zastrzeżeniem, że Kamil P. będzie mógł opuścić więzienie dopiero po odbyciu 24 lat kary.
Sędzia prowadzący sprawę nie pozostawił suchej nitki na wniosku obrony. Podkreślał, że został on źle przygotowany i był bezzasadny. Kara 25 lat więzienia jest ze wszech miar sprawiedliwa, również w odczuciu społecznym – uzasadniał sędzia. Posłuchaj relacji reportera RMF Adama Kasprzyka:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Do tragedii doszło 19 czerwca 2002 r. Skazany, wówczas student II roku informatyki, przyszedł do gabinetu egzaminatora, który podejrzewał, że chłopak podłożył gotową pracę podczas wcześniejszego kolokwium zaliczeniowego. W pokoju Kamil P. wyjął z plecaka siekierę i zaatakował nią egzaminatora. W jego obronie stanął pracownik inżynieryjno-techniczny 53-letni Krzysztof Krolik, który otrzymał dwa silne ciosy w głowę i w stanie krytycznym trafił do szpitala. Zmarł wkrótce na sali operacyjnej.