Brawura, pośpiech, rutyna i skłonność do ryzyka to główne przyczyny wypadków na przejazdach kolejowo-drogowych, przejściach dla pieszych i torach kolejowych - wynika z informacji, które zbiera PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Właśnie wystartowała XI edycja akcji "Bezpieczny szlaban", tym razem pod hasłem „Szlaban na ryzyko!”.

REKLAMA

Od 2011 roku liczba wypadków na kolei zmniejszyła się o jedną czwartą, a osób poszkodowanych o 44 proc.

Wszystkie przejazdy kolejowo-drogowe są bezpieczne. Niezależnie od kategorii, gwarantują pieszym i kierowcom bezpieczne pokonanie torów. Pod jednym warunkiem: poszanowania przepisów o ruchu drogowym - mówi Andrzej Pawłowski, wiceprezes Zarządu PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.

Ucierpiało 241 pieszych

W ciągu minionych 12 miesięcy w wyniku nieprzestrzegania przepisów na przejazdach kolejowo-drogowych poszkodowanych zostało 69 osób. Wskutek wtargnięcia na tory w miejscach niedozwolonych ucierpiało 241 pieszych. Każde tego typu zdarzenie obok podstawowego wymiaru, jakim jest tragedia poszkodowanych i ich rodzin, przynosi szereg negatywnych kosztów dla społeczeństwa i gospodarki.

Organizatorzy uwagi zwracają uwagę na to, że koszty strat moralnych, cierpienia i utraty bliskich trudno oszacować. Pozostałe, według wyliczeń Banku Światowego liczone są w milionach złotych. Wśród nich są wypłaty odszkodowań, koszty działania służb ratunkowych, leczenia i rehabilitacji rannych.

Ten film nie jest symulowany. To film, na którym widzimy jeden moment kulminacyjny, na którym ktoś zachował się do tego stopnia nieodpowiedzialnie, że skutki tego były jedyne, jakie można sobie wyobrazić, czyli najgorsze. W tym filmie nie ma aktorów. Tam są tylko realne sytuacje - podkreśla w rozmowie z reporterem RMF FM Maciej Dutkiewicz rzecznik PKP PLK.