Bardzo złe warunki w Tatrach. Ratownicy TOPR sprowadzili po południu trójkę zmarzniętych turystów z rejonu Pośredniego Wierchu Goryczkowego. Wieczorem wyruszyli na kolejną wyprawę po turystkę, która utknęła w rejonie progu w Dolinie Pięciu Stawów Polskich.

REKLAMA

Trójka przemarzniętych turystów nie była w stanie kontynuować wyprawy w rejonie Pośredniego Wierchu Goryczkowego. Poprosili TOPR o pomoc. Po ogrzaniu i sprowadzeniu grupy na dół, ratownicy wieczorem wyruszyli na kolejną wyprawę ratunkową. Tym razem o pomoc poprosiła turystka, która utknęła w rejonie progu Doliny Pięciu Stawów Polskich.

W Tatrach panują bardzo trudne warunki. Sypie śnieg i wieje bardzo mocny wiatr przekraczający w porywach 100 km/h, powodujący zamiecie i zawieje śnieżne. Na Kasprowym Wierchu temperatura spadła do minus 10 stopni, ale ta odczuwalna jest poniżej minus 22 stopni.

Po południu ogłoszono drugi, umiarkowany stopień zagrożenia lawinowego, który obowiązuje od wysokości 1900 m n.p.m.

Poruszanie się w warunkach zimowych, zwłaszcza w wyższych partiach Tatr, wymaga doświadczenia górskiego oraz posiadania odpowiedniego sprzętu jak raki, czekan, kask, lawinowe ABC i umiejętności posługiwania się nim.